Nareszcie zawitaly do nas dlugo oczekiwane sloneczne i cieple dni ...!
Dzisiaj byly rowniez pierwsze ogolne zawody starszego syna ze szkolami z tego samego miasta czyli tzw GD / GIF ...! pierwsze skoki i biegi, grilowane kielbaski, slodkie ciasteczka oraz kolejny utracony w tym wlasnie wyjatkowym dniu " zab syna " ktory schowalam do torebki i ktory okazalo sie, ze zgubilam ... : (
Mlodszy syn ze zdziwieniem coraz czesciej oglada swoje piekne zeby i coraz czesciej zastanawia sie, kiedy przyjdzie jego czas na chowanie " zebow " pod poduszke i dostawanie tak jak starszy syn tajemniczych prezentow ... :-) jak na razie nie zgubil ani jednego ...
Po powrocie czekal na nas obiad pod zielonym parasolem, czerwone wino , truskawki na deser z czekolada i z lodami a pod wieczor telefon do mojej Mamy ...! kilka cieplych slow, slow tylko dla niej i kilka buziakow ... :-) jutro rowniez bedzie kolejny " Dzien Mamy " ale obchodzony tutaj w Szwecji ...!
Moze ja rowniez uslysze kilka cieplych slow i dostane kilka slodkich i bardzo smacznych buziakow ... :-)
Pozdrawiam i zycze Wam spokojnej oraz slonecznej niedzieli ... ♡ ... Mamsan